niedziela, 14 lipca 2013

Imagin z Louisem

Jesteś sobie w lumpeksie bo musisz kupić nowe ciuchy no bo musisz jakoś fajnie wyglądać i idziesz zapłacić za te ciuchy no i patrzysz a kasjerem jest Louis. No i prawie doszłaś patrząc na niego
-Co masz taką minę jak dałn XDXDXD
-Och wybacz Louis zagapiłam się
-Przecież mojego kutasa nie widać bo jest zasłonienty tą ladom ty ślepa pizdo XDDD
-Ale nie tylko kutasa masz ładnego
- A ty nie masz nic ładnego weź załóż worek na głowę bo cię nie wyruham
- O kurde to ty chcesz mnie wyruchać? Spoko to ja poprosze te rzeczy kture sobie wybrałam no i sobie założę na twasz i się poruchamy pod ladom.
-Nie w pracy nie bo wiocha wyjebią mnie że takiego paszteta rucham XDXD
- No dobra ale szybko bo okresu dostałam i muszę sobie tampona wymienic ://
Nie wymieniaj lubię jak dziewczyna ma okres wiesz jakie to smaczne
-No dobrze Louis a kiedy kończysz pracę
-A już stond spierdalam bo hujowo się tu siedzi XDXD
- Okej to gdzie idziemy? -No nie wiem tempa pizdo weź ty też coś wymyśl ja ci już na ryj torbę dałem to ty też rusz tom muzgownicom
-No to chodźmy do mnie moja mama poszła rozrzucać gnuj to mam oborę wolnom XD
-No ok - no i jedziecie do ciebie i idziecie do obory
W oborze jebie gównem i gnojem ale ciebie pocionga ten zapach bo ci przypomina dzieciństwo no i Louis rzuca cie na siano i cię rucha tak mocno że ci siano do dupska wchodzi
Potem cię odwraca bo chce cię od tyłu przeruchać ale się odsuwa
-Co ci tak dupsko jebie gnuj dupom przerzucasz czy czo XDXD
-No nie zawrze ryjem przerzucałam nie wiem co jest nie tak.
-Pewnie się nie podtarłaś
-A może ostatnio taką srakę miałam i zapomniałam XDXD
-O fuj ty suko idę sobie - no i Louis wychodzi a ty płaczesz i idziesz rozrzucać gnuj

Imagin z Niallem i Zaynem

Idziesz na koncert łan di. Było to twoje marzenie. Jesteś tam tydzień wcześniej żeby mieć dobre miejsca. No i w dniu koncertu w twoim namiocie ktoś jest. Patrzysz, a to Niall i to nagi!!!
-Hej suko rozbieraj się
-Ale Niall ja się boję
- Czego się boisz żal mi cię wiem że się nie boisz, wiem że mnie chcesz. - Kurde no masz rację. No i spociłaś się od tego napalonego ciała Nialla bo on taki supcio goroncy jest
No i się rozbierasz ale jak on widzi twojego bobra to się cofa
-Weź to ogól bo jak wsadzę to nie wyciongne XDXDXD
- No ale czym mam się ogolić? Tu ni ma nic oprócz kaktusuf
 - No to na co czekasz bierz go i do bobra nie? XDXDXDD
No i golisz bobra kaktusem ale się kaleczysz i cię boli
-Niall nie możesz mnie ruchać bo mnie boli kolce mi w cipie zostały
- Wolę kolce w dupie niż bobry bobry bardziej szczypią XDD
-No ok ale uważaj bo mnie kuje
-Dobra suko cicho - no i cię rucha ale mocno a cię to boli i zaczyna ci lecieć krew
-Chyba ci okres wywołałem o czy to twoje jelita XDXD
- No nie Niall to przez te kolce. No i zauważasz rze Niallowi z kutasa leci krew bo tam kolce mu się wbiły w środeczek i przyjeżdża pogotowie i się okazuje rze pielęgniarkom jest Zayn XDDD
No i Zayn go widzi i podchodzi
-Co ty mu suko zrobiłaś chodź Niall wyrucham cię w dupę i będzie lepiej
-Nie Zajan nie rub tego wyjmij mi kolce z huja
-Wyjme ci je ustami - no i Zajan zaczyna mu wyciongać kolce ustami a Niall dochodzi i spuszcza się Zajanowi do oczu - o ty huju nic nie widze XDXD
A ty wszystko widzisz i ciebie to podnieca bo tak naprawdę jesteś Ziall sziperem no i robisz foteczki i wtedy Zayn w takiej spudniczce że mu dupe widać idzie do ciebie i ci zabiera ten telefon i w morde ci daje. - Co ty suko ja sobie nie rzyczę żadnych filmów takim szajsungiem masz tu kamerę w HD XDDD
No i robisz film takom kamerom HD i potem to dajesz na jutube i karzdy cię koha bo pokazałaś że Ziall is ryl
No i potem dostajesz zaproszenie na ślóp od Zayna i Nialla no i idziecie do konfesjonału i tam się dupczycie aż do kompunji świentej XD

Imagin z Harrym

Twoja mama cie zaprosiła na kolacje bo dawno z nią nie gadałas nie no i powiedziała że ma nowego chłopaka to się chciała pochwalić. No i idziesz do niej i w ogóle patrzysz a tam Hary Styles. XD
No i patrzysz sie na swojom mame i muwisz
-Mamo dlaczego jesteś z Harym pszeciesz ja go koham mówiłam ci :\\\\\\
-Rzal ale dziecko ty nie ogarniesz tego rze nasza miłość jest lepsza, przeciez Hary na starsze leci dziecko żal mi cie
-Ale mamo morze jednak mnie pokoha skond wiesz ja mam mniejszego bobra
A na to Hary zbulwersowany: - matko mojej byłej co ty gadasz ty twoje dziecko ma mniejszego bobra? Sory, spierdalaj do Zayna XD Ja wole małe bobry, cho się ruchać, bejbe. No i Hary bierze cię ze sobą i rucha przy twojej matce na stole a ty jenczysz jak owca
Nawet jak dwie owce bo twoja cipa też wydaje dziwne dźwienki bo tak bardzo jej się podoba no i jak dochodzicie to cały stół jest w waszym pocie i wszystkim innym
I potem wasza matka dziwnie stoi i się na was patrzy taka dziwna i Hary jej mówi rzeby do was dołączyła a ona na to ze spoko no i pieprzysz się z Harym i swoją matką aż wreszcie mdlejesz i Hary chowa cię do szafy i dalej rucha twoją matkę.
Ale twoja matka muwi że to nie fer a Hary na to:
-To idź suko do Zajana on lubi takie stare i duże bobry XDXDXD
No i twoja suka idzie do Zejna a Hary wyciąga twoje ciało z szafy a ty dalej jesteś nieprzytomna ale jak ci wkłada swojego kutasa do dupy to się ocknęłaś bo on taki hard XDDD
No i muwisz
-Hary czekaj bo nie założyłeś gumki
-A na huj mi gumka jak cie jade w dupe
- No ale Hary co ty dzieci chcesz ze mną mieć?
-No kurwa nie XD
-To dobrze bo ja nie hce dzieci nie hce ich sama wychowywać bo wiesz bez ojca to chujowo chyba że zrezygnujesz z łan di i będziesz rozrzucać gnuj
- Kurwa co ty pierdolisz suko jebana forewer łan di nawet jakbym gnój wywalał sama sobie gnój wywalaj a ja karierą się zajmę a po karierzę cię tak wyrucham że kurwa umrzesz
-Ale ja nie chce umjerać Hary myślałam że mnie kochasz - i uciekasz stamtąd a ponieważ nie podciągnęłaś swoich brudnych gaci to się o nie wywalasz
No i jebłaś ryjem na schody a Hary cię rucha bo musi korzystać z okazji XD

Imagin z Justinem

Idziesz wieczorem ulicom i nagle ci się pszypomina rze nie kupiłaś tamponuw. Wchodzisz więc do tesko i idziesz na stoisko z tamponami i wybierasz te największe bo inne ci się topiom. Nagle widzisz Justina.
W ogóle ślina ci leci bo Justin to bóg seksu dla ciebie, fapiesz do niego codziennie no i Justin zauważa tą twoją ślinę nie, i podchodzi do ciebie i się pyta
 - Ej może dać ci chusteczkę bo coś ci z ryja kapie XD
-O dzienkuje - bierzesz od niego chusteczkę i wycierasz swój wytapetowany ryj aż ci schodzi tapeta i wydaje się jakim jesteś pasztetem. Justin cię obrzyguje.
-W moich rzygach jesteś taka podniecająca jerry mi stanął chodź się ruchać na nabiale
- Na nabiale, żal a co jak przemokne jeszcze bardziej i moja mieśonczka się pomiesza z mlekiem, wtedy koktalj bedzie. A na to Justin:
 - Ja tam lubie koktajle a już zwłaszcza takie świerze nie XD
-Mam nadzieję że bendzie truskawkowy słyszałam rze lubisz truskawkowy
-No lubię ale cicho chcę ci polizać cipkę a potem zjeść z niej serek wiejski
- Kurwa ja się czuję jak jakiś wśok przez ciebie :// 
- No ale zamknij ryja i do miecza
No to bierzesz jego penisa do buzi ale on jest duży to sie dławisz i ómjerasz a Justin rucha twoje zwłoki na nabiale
Patrzysz na to z piekła bo do piekła za takie rzeczy się idzie bo to przecież ruchable przed ślóbem zło no i patrzysz i cię to jara nawet bo Justin
No i potem on ci się spuszcza na oczy i uszy a ty jako duch zstempujesz na ziemie i muwisz mu żeby tego nie robił a on sra ze strachu na ciebie i ucieka